Archiwa miesięczne: Styczeń 2020

Przeprowadzka

Nie lubię przeprowadzek, przyzwyczajam się do miejsc i ludzi, ale czasami po prostu inaczej się nie da. Odchodząc z bloxa nie miałam wyboru, chciałam przenieść w sposób szybki i nieskomplikowany zawartość bloga w inne miejsce, więc uczyniłam to i znalazłam się na wordpressie. Nie zadomowiłam się tutaj, pomimo prób. Nawet trudno mi znaleźć jakieś racjonalne argumenty. Po prostu bardziej przyjazny, dla mnie, wydaje się blogger, gdzie stworzyłam nową pięćdziesiątkę. Problem w tym, że i w tym nowym, fajniejszym według mnie miejscu, aktywnością nie grzeszę. Ale widocznie taka już moja „uroda”. Nie jestem w stanie nawet obiecać, że to się kiedyś zmieni. Mogę jedynie próbować.

Bo z pisaniem jest tak, że trzeba mieć …. wenę. Osobiście nie mam szczególnej potrzeby dzielenia się moim życiem osobistym (może kiedyś i to ulegnie zmianie), o którym pisanie byłoby z pewnością łatwiejsze. Mam natomiast potrzebę dzielenia się swoimi wnioskami, obserwacjami, myślami, odczuciami, refleksjami. A z tymi ostatnimi jest różnie. Bywa, że przez długi czas nie zdarza się nic, o czym chciałabym napisać i czuję totalną pustkę. A wtedy szkoda czasu i mojego, i potencjalnych czytelników.

Reasumując, przenoszę się, gdyby ktoś był zainteresowany to zapraszam, a w tym miejscu zostawiam całą bloxową przeszłość. Zostawiam sobie też szansę na zmianę zdania 🙂

https://piecdziesiatka.blogspot.com/

Ps. jednak zmieniłam zdanie (sierpień 2020), okazuje się, że przy bliższym poznaniu (włożeniu w to trochę wysiłku) wordpress nie jest taki nieprzystępny. Dlatego będę pisywać na obu blogach, na razie, choć zawsze zostawiam sobie furtkę na zmianę zdania. 😉